Lakiery do włosów Loreal Infinium
Kosmetyk po który, chociaż od czasu do czasu sięga każda z nas. Lakier do włosów niektórym towarzyszy na co dzień, innym tylko na okazje. Ja nie używam go zbyt często, ale już nie raz przekonałam się, że warto mieć w domu opakowanie. Kiedy trzeba ratować niezbyt udaną pracę fryzjera lub samemu wyczarować coś na szybko, dobre utrwalenie jest niezbędne. Dziś zaproponuję Wam jedne z moich ulubionych lakierów, czyli Loreal Infinium.
Lakier do włosów
Wszystko zaczęło się od wynalezienia w 1943 roku puszki z aerozolem. Na początku nie znajdował się w niej lakier, ale środki na owady. Kilka lat później wykorzystano wynalazek do opracowania lakieru do włosów. Lakier jest to kosmetyk utrwalający. Kiedyś wiele, wiele lat temu próbowałam układać loki i fale na lakier. Wgniatałam go, tak jak wgniata się piankę, susząc suszarką. Moje fale przybierały formę posklejanych sucharków. Teraz wiem, że to był błąd. Lakier nie do końca nadaje się do stylizacji fryzury, a służy do jej utrwalenia. Pokrywa włosy powłoką polimerową lub żywicą, które zlepiają włosy. Dlatego niektóre lakiery pozostawiają na głowie nieestetyczny, posklejany „kask”.
Lakiery Infinium
Bez względu na to, czy używacie lakieru codziennie, czy od wielkiego dzwonu, polecam Wam lakiery Infinium. Dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych, szarej i czarno złotej. Muszę przyznać, że ta druga grupa zyskała moją szczególną przychylność. To dlatego, że nie jestem szczególnie wrażliwa na składniki i zapachy. Gdyby tak było, pewnie sięgnęłabym po bezzapachowe i hipoalergiczne wersje pure.
Infinium w czarnej butelce
Bardzo duże pojemności i niska cena. Te lakiery starczają mi niewyobrażalnie długo. Ilość, jakiej użyjemy, zależy od długości i gęstości włosów, ale rozpylam ich raczej mało. Najważniejszy jest dla mnie naturalny wygląd. Te lakiery nie sklejają włosów, nie robią z nich nieestetycznej skorupy. Kolejna wielka zaleta to trwałość. Fryzura przeżyje każde większe i całonocne wyjście, testowałam to już wiele razy. Utrwala nie tylko upięcia, ale również loki. Lubię jego zapach. Jest wręcz elegancki, a przy tym nienachalny. Wiele razy miałam okazję testować lakiery o wręcz przykrych zapachach, czuję się bardzo niekomfortowo, kiedy mam coś takiego na włosach. Lakiery Infinium możemy zakupić w wybranej przez siebie wersji, zależnie od potrzeb utrwalenia. 2 jest to najlżejsze (co nie znaczy, że słabe! Świetnie sprawdzi się do codziennego użytku) do 5, czyli ekstremalnego utrwalenia bez sklejania czy obciążania włosów.
Infinium Pure
Są to lakiery stworzone z myślą o osobach, które szukają kosmetyków bezzapachowych i hipoalergicznych. Jest równie skuteczny, jak lakiery w czarnej butli. Mocno utrwala, nie skleja, daje naturalny efekt. Kupimy je w trzech różnych wersjach utrwalenia: